środa, 25 kwietnia 2012

Kolczyki...

                                                   Hello!
Po długiej przerwie... Przerwa była bo nawet na ŁIKEND musiałam odrabiać lekcje i się uczyć.
Ale teraz przejdźmy do rzeczy.
Wreszcie udało mi się. Przebiłam je wczoraj. Na maślicach przy ulicy nasiennej.
Są biało-różowe. Wyglądają tak jak by w środku był kryształek.
Śmieszne... Bo dziś byłam w szkole i tylko Julka ( moja najlepsza koleżanka ) ( lub prawie najlepsza )
zauważyła, że mam kolczyki.
Kolczyki są śliczne. Malutkie perełki. Mam jeszcze zielone takie same. Ale wybrałam te.
Te, które zobaczycie na moich uszach. Ale dam post ,, Zdięcia moje i moich kolczyków " i tam to wrzucę.
No to Bye Bye do następnego posta....

2 komentarze: